Chiang Mai uważane jest za prawdziwą perełkę północnej Tajlandii. Mimo, że znajduje się w dość duże odległości od rajskich plaż, nieustannie przyciąga tysiące turystów, którzy chcą poznać kulturę tego regionu, a także poczuć wyjątkowy klimat Chiang Mai.
Miasto oferuje nie tylko nietypowe świątynie i cały szereg atrakcji przyrodniczych, ale i dostęp do międzynarodowych sieciówek, takich jak McDonald, czy Starbucks, co czyni je miejscem szczególnie lubianym przez nomadów z całego świata.
Chiang Mai łączy w sobie bowiem wygodę nowoczesnego świata oraz tajską egzotykę.
Jak się dostać do Chiang Mai?
Do Chiang Mai dostać można na kilka sposobów:
- samolotem – jest to na pewno najszybszy sposób. Koszt przelotu zależny jest od terminu, w którym rezerwujemy podróż. Bilety na tanie, lokalne linie możemy zdobyć już za 100 złotych z Bangkoku (zazwyczaj loty realizowane są z lotniska lokalnego Don Muang znajdującego się na północnych obrzeżach miasta).
- pociągiem – szczególnie popularne wśród turystów są pociągi nocne, w których oszczędzamy czas i pieniądze. Czas przejazdu z Bangkoku do Chiang Mai to około 12 godzin. Do wyboru mamy 3 pociągi z opcją zarezerwowania kuszetki, z czego jeden startuje około 14, a na miejscu jest koło 4 rano. Dwa pozostałe ruszają około 20 i 22 z Bangkoku, a na miejscu są kolejno około 8 i 12, więc brzmi to już znacznie bardziej optymalnie. Koszt przejazdu z kuszetką to około 90 złotych. W cenie mamy całkiem wygodne miejsce do spania, koc i poduszkę. Leżanki są oddzielone od innych zasłonką, co zapewnia odrobinę prywatności. W pociągu jest jednak bardzo zimno, w związku z czym lepiej dobrze się ubrać. Dobrze jest też kupić miejscówki trochę wcześniej (zazwyczaj tydzień wcześniej powinno być ok), bo kuszetki bardzo szybko się rozchodzą. Jeśli się nie załapiemy zawsze mamy szansę na miejsce siedzące w drugiej lub trzeciej klasie, lecz podróż tego typu na pewno nie będzie komfortowa. Aktualnie nocne pociągi do Chiang Mai jeżdżą z nowej stacji kolejowej, która znajduje się na północy miasta (ale bilet kupić możemy bez problemu ze stacji głównej znajdującej się w centrum). Zgodnie z informacją na miejscu warto pojawić się na peronie 20 minut przed odjazem pociągu.
- autobusem – jeśli nie załapiemy się na pociąg, zawsze można próbować złapać autobus. Cena przejazdu jest zbliżona do kosztu biletu pociągu z kuszetką. Autobusy podstawiane na tej trasie są zazwyczaj komfortowe z możliwością rozłożenia foteli, więc przejazd na pewno nie będzie tak męczący jak w trzeciej klasie pociągu.

Co zobaczyć?
W Chiang Mai czeka na nas wiele atrakcji, które są zlokalizowane zarówno w mieście, jak i w jego okolicach. Wśród głównych miejsc, które warto zobaczyć wyróżnia się:
Stare Miasto i świątynie
Większość godnych uwagi świątyń zlokalizowanych jest w starym mieście, w związku z czym odległości między nimi nie są duże. Pomiędzy poszczególnymi świątyniami można przemieszczać się pieszo, rowerem, bądź skuterem. Ruch w samym centrum jest też mniejszy niż dookoła, więc nie musimy się stresować szaloną jazdą tajskich kierowców. Koszt wypożyczenia roweru zaczyna się od 50 batów za dzień za raczej średniej jakości sprzęt (ale na przemieszczanie się po centrum powinien wystarczyć) do około 200 batów. Jeśli chodzi o skuter to koszt ich wypożyczenia wynosi około 300 batów.

Wśród najważniejszych świątyń znajdujących się w centrum Chiang Mai wyróżnić można:
- Wat Phra Singh – znana jest z pięknych złoconych dekoracji i imponującej architektury Lanna. Znajduje się w samym centrum starego miasta. Bilet wstępu kosztuje około 50 batów.
- Wat Chedi Luang – jest to zbudowana w XV wieku, świątynia znana z masywnej stupy, która została częściowo zniszczona przez trzęsienie ziemi. Miejsce ma historyczną atmosferę. Bilet wstępu kosztuje około 40 batów.
- Wat Sri Suphan – znana jako „Srebrna Świątynia,” słynie z pokrycia niemal całej swojej struktury srebrnym zdobieniem. Została zbudowana w XVI wieku, ale jej obecny srebrny wygląd jest wynikiem współczesnych renowacji. Bilet wstępu kosztuje około 50 batów.
- Wat Lok Moli – to jedna z najstarszych świątyń w Chiang Mai, zbudowana w XIV wieku. Znana jest z imponującej ceglanej chedi u oraz drewnianego viharnu ozdobionego misternymi rzeźbami.
- Wat Chiang Man – to najstarsza świątynia w mieście. Słynie z dwóch cennych posągów Buddy: Phra Sila (Buddy z kamienia) i Phra Sae Tang Khamani (Kryształowego Buddy), którym przypisuje się cudowne moce.

Na uwagę zasługują również pozostałości murów miejskich, które okalają stare miasto. Wielu azjatyckich turystów robi sobie przy nich zdjęcia z odlatującymi gołębiami, co jest dość interesującym zjawiskiem.
Park Narodowy Doi Suthep
Jeśli zmęczy nas miejski gwar, warto odpocząć w, zlokalizowanym na wzgórzu, parku narodowym Doi Suthep. Znajduje się on około 7 kilometrów od starego miasta i oferuje piękne świątynie, wodospady oraz miejsca na trekking.

- Wat Phra That Doi Suthep – jest to kultowe miejsce położone na wzgórzu oferuje spektakularne widoki na Chiang Mai. Świątynia jest jednym z najświętszych miejsc w północnej Tajlandii.
- Wstęp – 30 batów
- Dojazd – songthaew jeździ z centrum Chiang Mai pod park narodowy za 30 batów. Następnie, pod parkiem znajdują się pojazdy, które zabierają pasażerów pod świątynię za kolejną opłatę wynoszącą 50 batów. Tą odległość można jednak przejść również pieszo wykorzystując znajdujące się wokół wzgórza szlaki. Droga jest jednak długa, a nie wszystkie szlaki są utrzymane w najlepszym stanie. Jeśli jednak ktoś się zdecyduje, polecam przejść do Wat Pha Lat Monk’s trialem opisanym poniżej, zaś później do Wat Phra Thai, znajdującą się po drugiej strony asfaltowej ulicy ścieżką (jest już nieco bardziej zarośnięta niż Monk’s trial). Jest to trasa na około 1,5-2 h trekkingu.
- Wodospady w parku Doi Suthep – pierwsze wodospady znajdziemy już kilkadziesiąt metrów od pierwszego przystanku songhtaewów. Jest to przyjemna, zacieniona przestrzeń, na której młodzi Tajowie spędzają czas wolny. Z najniższego piętra wodospadów można dotrzeć leśną ścieżką do kolejnych, które już są bardziej skryte i oferują możliwość kąpieli dla nielicznych. Droga nie jest skomplikowana i zajmuje około 15 minut.
- Wat Pha Lat – świątynia zlokalizowana jest na trasie do Wat Phra That Doi Suthep. Mocno różni się od świątyni zlokalizowanej na wzgórzu – jest bardziej kameralna i klimatyczna. Można dotrzeć tam z wykorzystaniem songhtaewa, skutera lub pieszo. Spacer drogą asfaltową spod głównego wejścia do parku nie jest zbyt przyjemny, więc jeśli chcemy dojść do tego miejsca o własnych siłach, warto rozpocząć trekking w miejscu zwanym Monk’s Trial. Stąd rozpoczniemy spacer przyjemną, leśną ścieżką, która jest dość dobrze utrzymana. Do początku Monk’s Trial jeżdżą z centrum songhtaewy, łatwo się tam dostać również z wykorzystaniem roweru lub skutera.


Park Doi Suthep zlokalizowany jest tuż obok kampusu studenckiego. Będąc tam można przespacerować się przy jeziorze znajdującym się tuż obok uczelni i podziwiać wzgórza z dalszej perspektywy. Tuż obok znajduje się również zoo, które można odwiedzić w wolnej chwili.
Sunday Walking Street
Jeśli nasz pobyt w Chiang Mai będzie zahaczał o niedzielę, warto uwzględnić w swoim planie podróżny wieczorny targ. Zaczyna się on około godziny 17 w niedzielę i odbywa się w historycznym centrum miasta. Jest to jeden z największych targów w Tajlandii wypełniony różnego rodzaju pysznościami, rękodziełem, czy pamiątkami. Przechadzając się po nim wieczorem natrafimy również na ulicznych grajków, śpiewaków, czy tańczące pochody. Generalnie – dużo się dzieje, jest głośno i wesoło!
Chiang Mai Night Bazaar
Jeśli jednak nasz wyjazd przypada na inny termin lub po prostu mamy ochotę na zakupy w innym dniu tygodnia, warto zajrzeć na nocny bazar zlokalizowany kilkaset metrów od starego miasta. Choć niestety nie jest to to samo co niedzielny walking street, znajdziesz tu ubrania, pamiątki, a także jedzenie.
Chang Phuak Gate Night Market
Jeśli zależy nam na dobrym jedzeniu, warto wybrać się na codzienny, wieczorny targ z posiłkami zlokalizowany przy Phuak Gate (przy znajdującym się od północnej strony wejściu do starego miasta). Znajdziemy tu mnóstwo lokalnych specjałów, takich jak khao soi, czy typowe tajskie dania znane również w innych rejonach kraju.
Wycieczki zorganizowane
W Chiang Mai spotkamy wiele biur turystycznych, które będą starały się nas zachęcić do udziału w którejś z wycieczek. Atrakcji jest naprawdę sporo. Wśród najpopularniejszych wyróżnia się:
- Wizytę w sanktuarium słoni – w okolicy Chiang Mai funkcjonuje wiele miejsc, które oferują spędzenie czasu z tymi zwierzętami bez możliwości ich ujeżdżania, czy oglądania wykonywanych przez nie sztuczek. Biura turystyczne w tym regionie wręcz szczycą się tym, że sanktuaria, do których zapraszają są etyczne. Jako, że na południu kraju zauważyliśmy zupełnie odmienne podejście do słoni, Chiang Mai może być dobrym miejscem na spotkanie ze słoniami.
- Zdobycie najwyższego szczytu Tajlandii Doi Inthanon – choć brzmi to dobrze, na sam szczyt prowadzi droga asfaltowa, więc atrakcja opiera się ma przejściu kilkuset metrów po pozbawionej widoków trasie. Dlatego też, jeśli zależy nam na zdobyciu szczytu (2656 m.n.p.m.), warto wybrać wycieczkę, w trakcie której pojawi się więcej atrakcji, a sam szczyt będzie stanowił miły dodatek.
- Pagoda Króla i Królowej w parku narodowym Doi Inthanon – często przy odwiedzaniu szczytu wycieczki zahaczają o pagody Króla i Królowej – są to dwie świątynie ulokowane na wzgórzach, z których rozciągają się imponujące, górskie widoki. Choć do obejścia pagód wystarczy niecała godzina, z pewnością warto je odwiedzić – z wycieczką lub wypożyczając samodzielnie skuter.
- Blue Temple i White Temple w Chiang Rai – choć świątynie są warte odwiedzenia, jednodniowa wycieczka z Chiang Mai mija się z celem (chyba, że w planie wyjazdu są jeszcze jakieś atrakcje po drodze). Miasta te dzielą od siebie 3-4 godziny drogi, co, przy uwzględnieniu przejazdu w obie strony, zajmie nam już pół dnia. Same świątynie, choć są bardzo fotogeniczne, nie zajmują zbyt dużego obszaru, więc zwiedzanie ich jest dość szybkie. Jeśli koniecznie chcemy je zobaczyć, znacznie lepszą opcją wydaje się spędzenie jednej nocy w Chiang Rai, gdzie wieczorem możemy przespacerować się po nocnym bazarze i posłuchać występów na żywo. Samodzielny dojazd do świątyń z Chiang Rai również nie stanowi żadnego problemu.

Oczywiście wycieczek zorganizowanych jest cała masa. Jeśli chcemy w ten sposób spędzić czas w Chiang Mai, warto przejść się po kilku biurach turystycznych i ponegocjować – różnice w cenach za te same wycieczki potrafią być ogromne!

Rady praktyczne
O czym warto pamiętać planując wyjazd do Chiang Mai:
- planuj podróż wcześniej – zazwyczaj znajdzie się wolna kuszetka na tydzień przed planowanym wyjazdem w kasie biletowej na dworcu w Bangkoku (chyba, że jest święto lub weekend). Jeśli chcemy zarezerwować przejazd wcześniej online – można skorzystać ze strony 12go.asia lub z bezpośredniej strony tajskiej kolei railway.co.th (pamiętajmy, żeby zamiast nazwy Bangkok wpisać nazwę stacji Krung Thep Aphiwat). I nie stresujmy się, jeśli online są niedostępne miejsca na miesiąc przed – w tajskich kolejach jest pula biletów przeznaczona do sprzedaży osobistej. Jeśli bardzo zależy nam na transporcie nocnym pociągiem zawsze możemy też zwrócić się do agencji turystycznej, które zdobędą za nas bilety – w ten sposób kuszetki można zarezerwować nawet z dnia na dzień, lecz są one również odpowiednio droższe niż bezpośrednio w kasie biletowej.
- miej przy sobie ubrania zasłaniające ramiona i kolana – nawet jeśli nie jesteśmy pewni planu zwiedzania na dany dzień, warto nosić przy sobie chustę/koszulę (może być na sobie albo nawet w torbie, czy plecaku) do ewentualnego zasłonięcia ramion lub kolan. Choć w wielu miejscach przymykają na to oko, warto szanować lokalne zwyczaje, a także nie ryzykować, że nie zobaczymy świątyni przez to, że nie będą chcieli nas wpuścić w nieodpowiednim stroju.
- rezerwuj nocleg blisko centrum – i nie oznacza to, że musi on znajdować się w „kwadracie”, czyli historycznym starym mieście, ale dobrze, żeby był w odległości, którą jesteśmy w stanie pokonać pieszo (no chyba, że jesteśmy obeznani z prowadzeniem skutera czy roweru w dużym chaosie).
- kaucja przy wypożyczaniu roweru – jeśli nie chcemy wjeżdżać do parku Doi Suthep na rowerze i raczej zależy nam głównie na zwiedzaniu starego miasta, warto wypożyczyć średniej jakości rower miejski już za 50-80 batów. Zazwyczaj w takim przypadku będą od nas chcieli kaucję wynoszącą kilkaset batów, którą zwracają przy oddaniu roweru. Przy wypożyczaniu drogich rowerów MTB mogą od nas wymagać już paszportu lub ID w zastaw – jednak na takie warto się decydować tylko wtedy, kiedy planujemy dalsze trasy.